Rośnie liczba koni, które trafiają tej zimy do rzeźni, informują media i farmerzy. Szczególnie w tym roku, ubój koni jest bardzo duży. Wynika to m.in. z tego, że w tym i ubiegłym roku znacznie zmalała sprzedaż koni na rynku krajowym oraz za granicą. Dużym problemem, okazał się też być brak pożywienia dla tych zwierząt.
Z powodu złych warunków pogodowych, wielu farmerów spotkało się z tym samym problemem, dotyczącym zbyt małej ilości siana, które jest głównym pożywieniem dla koni. Niestety, właśnie dlatego wielu z nich zadecydowało o zmniejszeniu liczby żywego inwentarza i wysłaniu wielu młodych koni na ubój. Najwięcej koni, trafi do rzeźni na północy i wschodzie kraju informuje dzisiejszy Morgunblaðið. W porównaniu z innymi latami, w tym roku na ubój trafi, bardzo dużo młodych koni.
O tym procederze pisaliśmy w artykule „Islandzkie konie idą na rzeź”.
Islandzkie konie trafiają do rzeźni
Udostępnij ten artykuł