Islandzkie czasopisma i książki przepadły w tragedii jaka dotknęła Titanica, informuje dzisiejszy Morgunblaðið.
W gazecie jest mowa o liście, który 18 kwietnia 1912 roku do islandzkiej biblioteki wysłała firma amerykańska, która zamówiła jakieś islandzkie książki i czasopisma.
W liście tym napisano „naprawdę się nie spodziewaliśmy utraty ładunku, który będzie płynął do nas na jednym z najnowszych i najlepszych statków parowych jakie kiedykolwiek zbudowano”.
Statek zatonął ponad 100 lat temu i na jego pokładzie znajdowało się około siedem skrzyń z islandzkimi książkami i kilka paczek z lokalnymi gazetami.
W 2008 roku, wydana została książka autorstwa Kristín Bragadóttir, która nawiązuje do tych wydarzeń i w niej autorka zastanawia się nad tym jakiego rodzaju książki zatonęły wraz ze statkiem. Jak do tej pory zainteresowani tym tematem, nigdzie nie znaleźli informacji na temat tego co znajdowało się w skrzyniach.