Poczucie humoru i duży dystans do siebie mają nie tylko islandzcy policjanci. Równie lekkim podejściem cechują się niektórzy islandzcy politycy, np. premier, Sigmundur Davíð Gunnlaugsson.
SnapChat, social media, dzięki którym można wysłać zdjęcie oraz filmik z dopiskiem zdobywa coraz więcej entuzjastów. Jednym z nich jest premier Islandii, który za pomocą SnapChat’a dzieli się wycieczką do KFC, czy opinią na tema ostatniego odcinka islandzkiego serialu „Ófærð”.
Jedna z ostatnich wiadomości pokazuje premiera podczas ćwiczeń w Crossfit Reykjavik, pod okiem trenera Evert’a Víglundsson’a, znanego z teleturnieju „Biggest Loser”.
Justyna Grosel