Od kilku miesięcy trwa debata na temat budowy nowego, większego stadionu piłkarskiego dla piłkarskiej reprezentacji Islandii w Reykjavíku. Pierwszym powodem, który podnosi dyskusję jest mała ilość miejsc siedzących. Wrześniowe i październikowe mecze pokazały, że zapotrzebowanie kibiców jest większe, niż pojemność stadionu. Listopadowe baraże z Chorwacją jeszcze bardziej otworzyły oczy islandzkich działaczy piłkarskich na zagadnienie wielkości stadionu. Mecz barażowy w Reykjavíku uwidocznił również utrudnienie w postaci braku podgrzewanej murawy. KSÍ musiało ratować się specjalnym namiotem grzewczym sprowadzonym z Wielkiej Brytanii. Koszt tego przedsięwzięcia był bardzo duży, ale dzięki temu udało się wyjść z opresji związanych ze stanem nawierzchni.
Dzisiaj pojawił się jednak niemały zwrot w tej kwestii. Knattspyrnusamband Íslands dogadało się bowiem z Frjálsíþróttasamband Íslands (Islandzka Federacja Lekkoatletyczna) na temat przyszłości stadionu Laugardalsvöllur. Efekt pierwszych rozmów jest taki, że piłkarze nie wyniosą się z historycznego obiektu. Do przeprowadzki szykować się jednak muszą lekkoatleci, którzy zajmą inny istniejący stadion w Reykjavíku. Mniej prawdopodobne jest, aby został wybudowany nowy, stricte-lekkoatletyczny obiekt.
Obecny plan stadionu. Fot. KSI.is
Laugardalsvöllur czeka więc duża transformacja. W pierwszej kolejności modernizacja obejmie samo boisko. W końcu ma zostać zainstalowana podgrzewana murawa, tak aby zawodnicy mogli grać przez cały rok. Przy takim rozwiązaniu nie będzie potrzebne ściągnie podobnych „namiotów grzewczych” jak w listopadzie 2013 roku. Zmianie ulegnie również moc oświetlenia. Obecnie jest to jedynie 800 lux. Jeszcze do połowy tego roku zostanie dodane drugie tyle. Finalnie oświetlenie na Laugardalsvöllur ma mieć moc 1400 lux. Kolejnym krokiem w przeobrażeniu stadionu będzie usunięcie bieżni wokół boiska. Wtedy też będzie można wybudować dwie nowe trybuny za bramkami. Nie wiadomo jaka przyszłość czeka zadaszoną trybunę wschodnią. Niewykluczone, że ta zostanie całkowicie rozebrana i wybudowana od nowa – na większą i będącą w mniejszej odległości od boiska niż obecnie.
Dalsze zmiany są jednak długoterminowymi planami i na takie ruchy będzie musiało pozwolić miasto stołeczne, które jest właścicielem stadionu. Prezes KSÍ – Geir Þorsteinsson stwierdził jednak, że już teraz trwają negocjacje z urzędnikami na temat funkcjonowania stadionu i przyznał, że jest zadowolony z obecnego toku rozmów związanych z inicjowaniem usprawnień i eksploatacji Laugardalsvöllur. W ostatnich dniach powołano również specjalną grupę roboczą. Pozostanie piłkarzy Islandii na historycznym Laugardalsvöllur, które zostało wybudowane w 1958 roku jest dobrą wieścią dla kibiców, którzy są zżyci z tym obiektem. Obiekt był do tej pory modernizowany trzykrotnie – w 1992, 1997 i 2006 roku.