Czołowy piłkarz FH Hafnarfjörður, wschodząca gwiazda i jeden z lepszych strzelców Pepsi-deildin (siedem strzelonych bramek na dziesięć spotkań) łączony był w ostatnim czasie z Tromsø IL. Na Islandii zjawiła się nawet w tym celu delegacja z Norwegii. 22-letni napastnik położył jednak kres spekulacjom i oznajmił, że w tym roku nigdzie się nie wybiera, a już na pewno nie w ciągu najbliższych dwóch lub trzech miesięcy.
Kristján Flóki stwierdził, że w FH realizuje się i czuje się bardzo dobrze, a jego obowiązkiem jest teraz pomóc drużynie, a nie odchodzić z niej w kluczowym momencie sezonu. FH Hafnarfjörður w przyszłym tygodniu rozpoczyna bój w europejskich pucharach i ambicje zespołu oraz sztabu szkoleniowego są w tym roku bardzo duże. Również w ekstraklasie mistrzowie Islandii celują w najwyższy cel, czyli w obronę tytułu. Mimo, iż Islandczyk z pewnością dostałby w Norwegii nieco lepszy kontrakt, to świadomie wybiera pozostanie w swoim kraju.
Kristján Flóki Finnbogason zadebiutował w lutym tego roku w reprezentacji Islandii podczas meczu towarzyskiego z Meksykiem. Wychowanek FH spędził wcześniej dwa lata w juniorskiej drużynie FC Kopenhaga, gdzie z dobrej strony pokazał się w Lidze Młodzieżowej UEFA. Tam zagrał pełne 90 minut w meczu m.in z Realem Madryt, Juventusem, czy Galatasaray, któremu strzelił nawet bramkę. W zeszłym roku o zawodnika biły się drużyny z Danii, jednak zarząd klubu z Hafnarfjörður odrzucił wszystkie oferty, które w islandzkich realiach można określić bardzo atrakcyjnymi. Kristjána Flókiego obowiązuje z FH 3-letni kontrakt, który wygasa w październiku tego roku. Niebawem ma mu zostać przedstawiona nowa oferta.