Kiedy wczoraj rano, Islandzcy ministrowie przybyli na spotkanie z koalicją rządzącą, przywitał ich niecodzienny widok – ponieważ przed budynkiem po obu stronach schodów, prowadzących do drzwi wejściowych, ustawiła się grupa protestantów z bananami w rękach.
Zgodnie z informacjami podanymi przez visir.is, w tym „bananowym proteście” wzięło udział około 15 osób. Kiedy ministrowie przechodzili obok protestujących, Ci unosili banany do góry.
![Ad image](https://icelandnews.is/wp-content/uploads/2024/03/REKLAMA-OPONY.jpg)
Banany, mają symbolizować wielokrotnie powtarzające się skargi pod adresem rządu, który zachowuje się jak gdyby Islandia była „Republiką Bananową” czyli skorumpowaną ze skłonnością do nepotyzmu.
Protest odbył się pokojowo i po raz kolejny miał na celu zwrócenie uwagi rządzących na to, że naród domaga się referendum w sprawie Unii Europejskiej.
Większość ministrów, powitała protestujących krótkim „Dzień dobry”, a niektórzy nawet wydawali się rozbawieni całym zajściem, inni zupełnie zignorowali zebranych.
Tu znajduje się link do video, na którym widać protestujących.