Przedstawiciel Partii Niepodległości – Vilhjálmur Árnason, zaproponował niedawno wprowadzenie zmian w islandzkim prawie. Wnioskował on o to aby umożliwić sprzedaż wybranych napoi alkoholowych nie tylko w sieci Vínbúð, ale także w prywatnych sklepach spożywczych, tak aby stał się on bardziej dostępny.
Pomysł nie jest nowy i wcześniejsze dyskusje na ten temat podzieliły opinię publiczną. Jednak jak wynika z badań, obecny układ może być znacznie gorszy.
Gylfi Ólafsson, który studiuje na Uniwersytecie w Sztokholmie prowadził badania, w którch koncentrował się na spożywaniu alkoholu przez młodzież. Zgodnie z wynikami, młodzi ludzie mieszkający w miastach, gdzie nie było alkoholu we wszystkich sklepach pili go o wiele więcej niż Ci, którzy mają do niego łatwiejszy dostęp.
– Najważniejsze jest to, aby uwzględnić co się dzieje po zmianie struktury sprzedaży – mówił Gylfi – to jest bardzo skomplikowane oddziaływanie wielu czynników, które należy zbadać znacznie dokładniej. Jednak z drugiej strony zbyt dużym uproszczeniem będzie mówienie o tym, że większy dostęp do alkoholu spowoduje wzrost jego wykorzystania.