Islandzki Zarząd Dróg nie traktuje priorytetowo poprawy ochrony przed zderzeniem ze spadającymi kamieniami w rejonie Eyjafjöll, pomimo śmiertelnego wypadku, do którego doszło wiosną tego roku. Stwierdzono to w odpowiedzi Ministra Infrastruktury na pytanie Ingveldur Anny Sigurðardóttir, posłanki do parlamentu z ramienia Partii Niepodległości.
W wypadku zginęła kobieta, gdy skały spadły na samochód, który prowadziła na drodze w pobliżu Holtsnúp w Steinafjall. Od tego czasu w miejscu wypadku nie podjęto żadnych prac zabezpieczających i nie ma takiego planu.
W odpowiedzi stwierdzono, że Islandzki Zarząd Dróg corocznie nadaje priorytet funduszom na „środki bezpieczeństwa”. Obecnie środki dla Holtsnúp, gdzie doszło do wypadku, nie są w harmonogramie.
„Spodziewałam się, że ludzie się obudzą” – mówi Ingveldur w wywiadzie dla agencji informacyjnej, przypominając, że nie był to pierwszy raz, kiedy kamienie spadły na drogę w tych okolicach. „Kilka lat temu moja matka przejechała po skale, która spadła. Na szczęście mamie nic się nie stało”.
Ingveldur uważa dostosowanie priorytetów Islandzkiego Zarządu Dróg za nieprawidłowe. Ochrona przed spadającymi kamieniami to stosunkowo prosty środek, który kosztuje niewiele, biorąc pod uwagę potencjalne szkody.
W ciągu ostatnich 25 lat śnieg lub kamienie spadały na samochody łącznie 96 razy. Spośród nich sześć spowodowało obrażenia u ludzi, podczas gdy w innych przypadkach obyło się bez obrażeń.
Ingveldur zapytała również o łączną liczbę przypadków, w których kamienie spadły na drogę, niezależnie od tego, czy spadły na samochody, czy nie.
Minister Infrastruktury odpowiedział, że nie jest prowadzona dokładna statystyka w tym zakresie. Na przykład, nie są rejestrowane przypadki, gdy pracownicy Islandzkiego Zarządu Dróg zauważą kamienie na drodze i natychmiast je usuną.
Zwykle jest to jednak rejestrowane, szczególnie gdy spadające kamienie wpływają na ruch drogowy. Rocznie występuje od od 30 do 60 takich zdarzeń rocznie.
Minister poinformował, że zwrócił się do Islandzkiego Zarządu Dróg o rozpoczęcie systematycznego rejestrowania zdarzeń związanych z kamieniami spadającymi na drogi.
W kraju jest 86 miejsc, w których istnieje ryzyko związane ze spadającymi kamieniami, przy czym tylko 5 z nich ma zabezpieczenia.




