Obecnie partia, którą założył burmistrz Reykjaviku Jón Gnarr, cieszy się największym poparciem wśród społeczeństwa.
Według sondażu przeprowadzonego przez Instytut Gallupa w dniach 12 i 13 października, aż 37 proc respondentów powiedziało, że gdyby wybory miały odbyć się teraz to zagłosowali by oni na Najlepszą Partię. Tak duże poparcie może dać partii 7 z 15 mandatów w Radzie Miasta.
W tym samym czasie zasiadający w radzie miasta socjaldemokraci mają tylko 15 proc poparcia i gdyby wybory odbyły się już dzisiaj to partia straciła by jeden mandat i liczba radnych zmniejszyła by się z 3 na 2.
Natomiast liczba miejsc w Radzie Miasta, które posiada koalicja pozostanie bez zmian.
Niewiele zmieniło się w poparciu dla innych partii. Partia Niepodległości ma obecnie poparcie w wysokości 31 proc, co utrzymuje ich w stałej pozycji z 5 mandatami, podczas gdy Zieloni Lewica mają poparcie na poziomie 10 proc. Najmniejsze, bo 4 proc poparcie ma Partia Postępu, która gdyby wybory odbyły się dziś nie dostałaby się do rady miasta.