Do wyborów prezydenckich pozostało jedynie parę dni i widać, że szczególnie w tym okresie kandydaci starają się zwrócić na siebie uwagę narodu organizując różnego rodzaju spotkania i imprezy.
Kampanie prezydenckie pochłaniają wiele milionów koron i jak informują media, do tej pory na promocję swojej kandydatury najwięcej wydała Þóra Arnórsdóttir. Jej kampania kosztowała już 11,7 mln koron. Obecny prezydent wydał na swoją kampanię znacznie mniej, bo jedynie 3,6 mln koron.
Ostatnie sondaże dotyczące wyborów prezydenckich, które zostały przeprowadzone przez Capacent Group pokazują, że największym poparciem wśród narodu cieszy się obecny prezydent Ólafur Ragnar Grímsson. Na drugim miejscu znajduje się dziennikarka Þóra Arnórsdóttir. Obecnie 44,8 proc. poparcie ma Ólafur Ragnar Grímsson, a Þóra ma 37 proc. poparcia.
Nieznaczny 1 proc. wzrost poparcia zarejestrowali Ari Trausti Guðmundsson i Herdís Þorgeirsdóttir. Poparcie jakie mają jest na poziomie 10,5 proc. dla Ari Traustiego i 5,3 proc. dla Herdís.
W ankiecie, którą przeprowadziło DV, większość respondentów (84,5 proc.) zadecydowała już o tym na kogo będą głosować. Natomiast 11,7 proc. osób nie było zdecydowanych co do tego na którego kandydata oddać głos. Pozostałe 4 proc. powiedziało, że nie zamierza głosować.