W nocy na komisariat policji znajdujący się przy ulicy Hverfisgata w Reykjaviku, przyszedł mężczyzna, któremu skradziono samochód i grożono bronią.
Zgodnie z raportami policji, mężczyzna siedział w zaparkowanym samochodzie, kiedy nagle niespodziewanie do jego auta wsiadł człowiek, którego znał z widzenia.
Po krótkiej chwili, do jego samochodu wsiadło dwóch innych obcych mu mężczyzn. Ludzie Ci kazali mu odjechać z miejsca i kiedy nie chciał zrobić tego, co mu rozkazali, zaczęli grozić mu bronią.
Kierowcy udało się cało i zdrowo z wydostać samochodu, a oprawcy odjechali jego samochodem.