Współpracując z Islandzkim Instytutem Meteorologii, komisarz policji we wschodniej Islandii nakazał ewakuację mieszkańców Seyðisfjörður i Neskaupstaður ze względu na ryzyko zejścia lawiny.
Nakaz ewakuacji wszedł w życie o godzinie 18:00. Jak donosi RÚV, w regionie panuje obecnie stan zagrożenia lawinowego, a wczoraj w okolicy zeszło już kilka lawin.
Pomarańczowy alert obowiązuje obecnie we wschodniej i północno-wschodniej Islandii. Dziś i jutro obszar ten będzie doświadczał bardzo silnych wiatrów i obfitych opadów śniegu.
Jak czytamy w oświadczeniu Islandzkiego Instytutu Meteorologii: „Kilka lawin zeszło wczoraj w regionie wschodnich fiordów, a prowadzone obserwacje wskazują, że stabilność istniejącej pokrywy śnieżnej nie jest wystarczająca. Oczekuje się, że ryzyko lawinowe znacznie wzrośnie wraz z pogarszaniem się pogody, więc podjęto decyzję o ewakuacji kilku obszarów w Seyðisfjörður i Neskaupstaður, zarówno budynków komercyjnych, jak i mieszkalnych”.
Zgodnie z planami ratownicy chodzą od domu do domu, instruując mieszkańców, jak postępować w trakcie ewakuacji. Opuszczone muszą zostać tylko te miejsca, które znajdują się poza strefami chronionymi przed lawinami.
Punkty pomocy znajdują się w budynku Egilsbúð w Neskaupstaður oraz Herðubreið w Seyðisfjörður.
Obecnie pracownicy Islandzkiego Instytutu Meteorologii bacznie obserwują sytuację i w razie potrzeby mogą zostać zasugerowane kolejne ewakuacje.
W tym roku przypada 30. rocznica dwóch najbardziej śmiercionośnych klęsk żywiołowych w najnowszej historii Islandii – lawiny w Súðavík, która miała miejsce w styczniu 1995 r. i pochłonęła 14 istnień ludzkich, oraz w październiku tego samego roku we Flateyri, gdzie zginęło 20 osób.
W ostatnich latach rząd podjął wysiłki, aby takie tragedie więcej się nie powtórzyły. Ewakuacje są zarządzane i egzekwowane wcześniej, a w newralgicznych miejscach budowane są bariery przeciwśnieżne.