Po rozpoczęciu serii trzęsień ziemi na tym obszarze odbyła się szeroko zakrojona dyskusja na temat Błękitnej Laguny. Niektórzy uważają, że kąpielisko powinno zostać zamknięte, dopóki występuje tu spora aktywność sejsmiczna.
Jednym z nich jest Sveinn Gauti Einarsson, inżynier środowiska, który opublikował wczoraj swoją opinię w Vísir. Zwraca on uwagę na fakt, że domy są ewakuowane ze względu na ryzyko osunięć skalnych, a także na to, że ostatnie trzy erupcje wulkaniczne na półwyspie Reykjanes rozpoczęły się bez ostrzeżenia.
Dyrektor zarządzający Błękitnej Laguny powiedział w wywiadzie dla agencji informacyjnej, że w tej chwili nie ma powodu, aby zamykać lagunę. Firma jest w ścisłym kontakcie z Obroną Cywilną i ekspertami, a sytuacja jest oceniana codziennie.
Wypiętrzenie terenu spowodowane akumulacją magmy w regionie Þorbjörn trwa. Aktywność sejsmiczna zmniejszyła się od wczoraj od godziny 6:00. Można jednak założyć, że znów wzrośnie.
Dziennikarze agencji informacyjnej rozmawiali z kilkoma turystami, którzy właśnie wychodzili z kąpieliska. Zapytali, czy są oni świadomi trzęsień ziemi i niepewnej sytuacji w okolicy.
„Nie, nikt mi o tym nie powiedział” – mówi Sam, dodając, że prawdopodobnie nie wszedłby tam, gdyby wiedział o sytuacji.