Większość kempingów w Islandii jest już od dawna uzbrojonych w elektryczność i wiele z nich oferuje swoim gościom dostęp do pralek i zaplecza kuchennego. Jednak to nie wszystko, jak informuje mbl.is, niektóre z kempingów chcąc przyciągnąć turystów, oferują im dostęp do bezprzewodowego internetu i telewizji.
Tak więc jak ktoś chce spędzić urlop z dala od cywilizacji, powinien wziąć pod uwagę ucieczkę w okolice Skagafjörður, w północno-zachodniej Islandii. Na tamtejszym polu namiotowym w Hólar, nie ma nic poza piękną naturą i zieloną trawą. Tuż obok znajduje się jeden z najładniejszych basenów w kraju, Hofsóslaug, który jest idelanym miejscem na rozpoczęcie wyprawy po północno-zachodniej części kraju.
Jak się okazuje, nawet dzika Islandia staje się coraz bardziej cywilizowana i już niedługo będzie trzeba się porządnie natrudzić aby znaleźć miejsce na relaks z dala od internetu i bombardujących nas zewsząd wiadomości.