Zaostrzone środki mające na celu wzmocnienie przestrzegania dystansu społecznego i ograniczenie liczby osób mogących gromadzić się w jednym miejscu wejdą w życie w niedzielę 4 października o północy.
Minister zdrowia Svandís Svavarsdóttir wydała dziś pełne wytyczne, przy czym największa zmiana polega na tym, że maksymalna liczba osób uczestniczących w zgromadzeniu, z pewnymi wyjątkami, wynosi 20.
Ogólnie rzecz biorąc, tylko dwadzieścia osób będzie mogło jednocześnie przebywać jednej w przestrzeni publicznej. Wyjątki będą dotyczyły szkół średnich i wyższych, gdzie w jednej klasie będzie mogło przebywać razem 25 uczniów. W przypadku pogrzebów dopuszcza się obecność 50 osób, a w większych sklepach może przebywać jednocześnie 100 klientów.
Maski są wymagane wszędzie tam, gdzie nie jest możliwe zachowanie odległości jednego metra pomiędzy osobami, niemającymi wspólnego gospodarstwa domowego.
Bary, kluby, sale gier i siłownie będą zamknięte. Baseny będą mogły pozostać otwarte, ale muszą działać, udostępniając połowę pojemności.
Widzowie nie będą mogli uczestniczyć w wydarzeniach sportowych, ale spektakle teatralne będą mogły być kontynuowane w pomieszczeniach, w których może przebywać maksymalnie 100 widzów, przy czym obowiązkowe jest używanie masek.
Liczba osób, które są diagnozowane z aktywnym koronawirusem jest coraz większa, a to jest niepokojące.
„Przejrzeliśmy notatkę głównego epidemiologa” – powiedziała dziennikarzom premier Katrín Jakobsdóttir po spotkaniu z ministrami w sobotę po południu. „Zaproponował on bardzo surowe zasady zapobiegania rozprzestrzenianiu się wirusa”.
Obecnie 652 osoby są w izolacji, a 1608 w kwarantannie. Trzynaście osób jest w szpitalu, a trzy są na intensywnej terapii. Tylko w piątek zdiagnozowano 61 nowych przypadków COVID-19, a 39 z tych osób nie było objętych kwarantanną.
„W ostatnich dniach dostrzegliśmy również, że zbyt wiele osób, u których zdiagnozowano [COVID-19], nie było objętych kwarantanną. Co jest jednym z powodów rozprzestrzeniania się infekcji. Dlatego też zalecenia Głównego Epidemiologa dla Ministra Zdrowia dotyczą wprowadzenia znacznie ostrzejszych środków zapobiegawczych”.
Zakłada się, że nowe ograniczenia będą obowiązywały przez co najmniej dwa tygodnie.
Monika Szewczuk