Wczoraj policja została wezwana do wypadku samochodowego w Kópavogur. Gdy przyjechali na miejsce mężczyzna, który jest podejrzany o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków i alkoholu, próbował opuścić teren, beztrosko trzymając w ręku piwo. Teraz jest przetrzymywany w areszcie policyjnym. Kierowca i dwoje pasażerów z drugiego samochodu doznało lekkich obrażeń. Oba samochody zostały zabrane z miejsca wypadku.
Jazda pod wpływem alkoholu jest w Islandii traktowana bardzo poważnie. W przypadku zatrzymania pojazdu z powodu podejrzenia o jazdę pod wpływem alkoholu policja wykonuje na miejscu test na trzeźwość. Wykrycie nawet 0,3 mg alkoholu na litr w wydychanym powietrzu skutkuje grzywną w wysokości 90 000 ISK i utratą prawa jazdy na dwa miesiące – za pierwsze wykroczenie. Grzywny i okresy zawieszenia możliwości prowadzenia pojazdu zwiększają się przy kolejnych wykroczeniach – za drugie tego typu wykroczenie można już zapłacić do 300 000 ISK i stracić prawo jazdy na 4 lata.
Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest niezwykle niebezpieczne dla kierowcy, pasażerów i innych osób. Nawet niewielka zawartość alkoholu w organizmie opóźnia reakcje i zaburza koordynację ruchów.
Jeśli planujecie imprezę, rzućcie monetą i wybierzcie jednego kierowcę, który pozostanie trzeźwy i bezpiecznie odwiezie pozostałych do domów lub zadzwońcie po taksówkę.
Grupa GMT/Ewa Rogalska