W minionym tygodniu, do Sądu Rejonowego w Reykjaviku wpłynął pozew złożony przez Biuro Specjalnego Prokuratora, w sprawie byłego prezesa firmy inwestycyjnej Exista- Lýðura Guðmundssona. Zarzuty usłyszał również adwokat Bjarnfreður Ólafsson, który podobnie jak były prezes Existy twierdzi, że jest niewinny stawianych mu zarzutów.
Lýður wraz z Bjarnfreðurem zostali oskarżeni o to, że podawali informacje, które wprowadzały w błąd wskazując na to, że wszystkie udziały w kapitalizacji w roku 2008 zostały w pełni spłacone.
Lýður w zeszłym miesiącu powiedział, że te oskarżenia są dla niego dużym zaskoczeniem.
„Głównym punktem oskarżenia jest to, że doszło do oszustwa. Ja absolutnie zaprzeczam tym oskarżeniom, sprawa od samego początku była jasna i wszystko można sprawdzić w oficjalnych dokumentach, w tym również dotyczących giełdy, czy sprawozdań Urzędu Nadzoru Finansowego, itp.” mówił Lýður.
Oskarżony nie chciał komentować tej sprawy dalej, wskazując na to, że wszystko na ten temat zostanie powiedziane w sądzie.