Osuwisko, które zeszło z południowo-wschodniej strony Skíðaskálinn w Hveradalir w połowie lipca, prawdopodobnie naruszyło górną warstwę gleby nad gorącym źródłem.
Wygląda na to, że połączenie aktywności pary wodnej i dużych opadów spowodowało osunięcie się ziemi.
Tak twierdzi Þráinn Friðriksson, geolog z Reykjavík Energy, który wraz z ekspertami z ÍSOR, Islandzkim Instytutem Meteorologii i Efla Engineering, badał osuwisko.
W weekend, w którym doszło do osunięcia się ziemi, na południowym zachodzie wystąpiły obfite opady deszczu. Stacje meteorologiczne w Hellisskarð i Ölkelduháls zarejestrowały opady na poziomie 77 mm od 6:00 w sobotę 13 lipca do 6:00 w niedzielę 14 lipca.
Friðriksson wyjaśnia to wydarzenie jako spowodowane aktywnością pary wodnej, która osłabia skały oraz przyczynia się do nasiąkania gleby. Mówi, że opady deszczu również odgrywają rolę w nasyceniu gleby wodą, a tym samym obciążeniu torfu glebowego tak bardzo, że pęka pod własnym ciężarem i zsuwa się w dół zbocza.
Według Thráina i ekspertów, z którymi się konsultował, kiedy osuwisko zdarło górną warstwę gleby, rozpoczęła się erupcja pary, tak że glina została wydmuchana we wszystkich kierunkach.
Tor, jaki obrało osuwisko, około 90 metrów na południowy zachód od pobocza drogi żwirowej, następnie skręcając pod kątem prostym w drogę żwirową i wzdłuż niej na zachód, wskazuje, że nie poruszało się bardzo szybko, ponieważ w przeciwnym razie nie zatrzymałoby się na drodze żwirowej i nie zmieniło kierunku.
Friðriksson twierdzi również, że wybuch gorącej pary następuje w ciągu kilku sekund, a tym samym jest bardzo niebezpieczny.