Zakres godzin, w których trzeba płacić za parkowanie w centralnej części Reykjaviku został przedłużony i w niektórych miejscach trzeba zapłacić więcej. Właściciele sklepów twierdzą, że opłata jest niesprawiedliwa i stanowi krok w złym kierunku.
Nowa taryfa parkingowa miasta Reykjavík weszła w życie 1 października. Po raz pierwszy trzeba płacić za parkowanie w niedziele oraz do godziny 21:00 w dni powszednie i soboty. Zaktualizowana taryfa dotyczy głównie stref parkingowych P1 i P2. Zakres godzin płatności został wydłużony do 21:00, a także trzeba teraz płacić za parkowanie w niedziele między 10:00 a 21:00. Opłata w strefie P1 wzrasta do 600 ISK za godzinę (wcześniej wynosiła 430 ISK). W strefie P3 opłaty obowiązują 9:00 a 18:00 w dni powszednie. Tylko w strefie P4 nie wprowadzono zmian.
Ponadto w strefie P1 będzie można parkować tylko przez trzy godziny.
Jak twierdzi Rada Miasta, opłaty za parkowanie w Reykjaviku mają na celu egzekwowanie celów planu generalnego i promowanie różnorodnego wykorzystania miejsc parkingowych w mieście przez zarządzanie popytem na nie, a tym samym wspieranie usługodawców, osób odwiedzających i mieszkańców.
Sklep Kjötborg znajduje się przy ulicy Ásvallagata, czyli w strefie P2. Prowadzą go bracia Gunnar i Kristján Jónasson.
„Jesteśmy bardzo niezadowoleni. Płacimy niebotycznie wysokie podatki i nie mamy nawet miejsca parkingowego”. Bracia muszą korzystać ze swoich samochodów w pracy, aby dostarczać towar i prowadzić firmę.
„Staramy się płacić, aby uniknąć mandatów, ale i tak już kilka razy zapłaciliśmy mandat” – mówi Gunnar.
Bracia chcieliby mieć możliwość parkowania przy sklepie bez konieczności płacenia za to.
„Uważamy, że byłoby to normalnie, gdybyśmy otrzymali karty mieszkańców, chociaż nie jestesmy mieszkańcami, ponieważ nie można mieszkać w miejscu pracy. Uważamy, że pozbawianie nas możliwości parkowania pod własnym sklepem jest nienaturalne” – wyjaśnia Gunnar.