Wczoraj po południu ewakuowano domy w Seyðisfjörður w związku z prognozami obfitego deszczu we wschodniej Islandii. Były to domy przy ulicach Strandarvegur i Hafnargata, głównie budynki pracownicze. O północy zaczął obowiązywać pomarańczowy alert.
Według przyrządów pomiarowych Islandzkiego Biura Meteorologicznego na górze Strandartindi w Seyðisfjörður o godz. 21 nie było widocznych osuwisk ziemi.
„Nie otrzymaliśmy wiadomości o jakichkolwiek osuwiskach w górach, ale normy dotyczące opadów i ich intensywności są powyżej dopuszczalnych wartości. Prognozy, które obecnie otrzymujemy, znacznie przekraczają te progi” – powiedziała Esther Hlíðar Jensen, ekspert ds. gwałtownych powodzi Islandzkiego Biura Meteorologicznego. W związku z tym przez całą noc meteorolodzy będą nadzorować sytuację, a na obszarze potencjalnego zagrożenia będą patrole oddziałów ratunkowych.
Policja w regionie Austurland zaapelowała do mieszkańców Fiordów Wschodnich, aby zachowali ostrożność podczas podróżowania w okolicy.
„Szczególnie w przypadku jazdy pod stromymi zboczami, na przykład w Kambanes i Njarðvíkurskriður, w Grænafell, Hólmaháls i innych tego typu miejscach” – czytamy w komunikacie policji.