Na pokładzie statku rybackiego Grímsnes GK-555, znaleziono wczoraj poszukiwaną 15-letnią dziewczynę. Nastolatka była na pokładzie w towarzystwie 24-letniego mężczyzny, informuje ruv.is.
Kapitan statku utrzymuje, że załoga nie wiedziała o obecności dziewczyny, a odpowiedzialny za wprowadzenie jej na pokład mężczyzna został zwolniony. Policja prowadzi dochodzenie, w sprawie potencjalnego uprowadzenia dziecka.
Policja z Vestmannaeyjar rozpoczęła poszukiwania nastolatki w zeszłą sobotę, kiedy jej rodzice skontaktowali się z komisariatem, zgłaszając jej zaginięcie. Początkowo uważano, że dziewczyna opuściła wyspę promem, który wypływa w sobotę wieczorem. Jednak statek Grímsnes GK-555 opuścił port w Heimaey na Vestmannaeyjar, o godzinie 4:00 rano w niedzielę.
Policja skontaktowała się z kapitanem statku
Kapitan statku Sigvaldur Hólmgrímsson utrzymuje, że nikt z załogi nie wiedział, że dziewczyna jest na pokładzie. Według kapitana, policja skontaktowała się ze statkiem z powodu podejrzenia, że dziewczyna była na pokładzie. Wtedy Sigvaldur zapytał o to swojego 24-letniego pracownika, który przyznał się do wprowadzenia dziewczyny na statek. Zgodnie z informacjami podanymi przez RÚV, Sigvaldur jest spokrewniony z tym mężczyzną.
Podejrzany o uprowadzenie dziecka
24-latek został zatrzymany w niedzielę w porcie w Njarðvík, ale został zwolniony po przesłuchaniu. Według policji mężczyzna jest podejrzany o naruszenie artykułu 193 islandzkiego kodeksu karnego, który dotyczy uprowadzenia nieletnich. Zgodnie z prawem takie naruszenia są zagrożone karą grzywny lub karą do 16 lat więzienia lub dożywociem.
Podejrzany był wcześniej skazany na 12 miesięcy więzienia za brutalne przestępstwa i groźby wobec swoich dwóch byłych partnerek. Sigvaldur stwierdził, że wiedział o wcześniejszych wyrokach skazujących mężczyznę, ale postanowił dać mu szansę na statku, ponieważ wydawał się pracować nad zmianą swojego zachowania. Jednak po tym incydencie mężczyzna został natychmiast zwolniony.