Pracujący w wydziale narkotykowym w Reykjaviku policjant, został oskarżony dziś o korupcję, naruszenia w pracy i złamanie obowiązku zachowania poufności. Podczas rozprawy mężczyzna stanowczo zaprzeczał temu, że ma jakikolwiek związek ze stawianymi mu zarzutami.
Podobne zarzuty usłyszeli dwaj inni mężczyźni, którzy także nie zgodzili się z oskarżeniami. Jeden z nich (mężczyzna numer 2) był już wcześniej skazany za naruszenia narkotykowe, podczas gdy drugi (numer 3) nigdy wcześniej nie był karalny.
Policjant, który ma około 40 lat, został zatrzymany i trafił do aresztu na początku roku.
Jest on oskarżony o przyjęcie dwóch smartfonów: Nokia 130 i Samsung Galaxy, za ujawnienie „numerowi 2” poufnych informacji dotyczących śledztwa.
Krótko przed zaakceptowaniem telefonów, policjant znalazł się wśród ośmiu funkcjonariuszy, którzy zgłosili do byłego przełożonego swoje podejrzenia, odnośnie innego oficera, który według nich był zaangażowany w nieodpowiednie kontakty ze znanym przestępcą i chronił go. Przypadek ten był opisywany w mediach. Policjant został przeniesiony, a kiedy prokurator okręgowy rozpoczął dochodzenie w jego sprawie, policjant został zwolniony. Trwające cztery miesiące dochodzenie nie wykazało żadnego naruszenia i nadużycia, dlatego funkcjonariusz wrócił do pracy.
Oprócz przyjęcia dwóch telefonów w zamian za informacje, policjant został oskarżony o żądanie pieniędzy od „numeru 2”, wysyłając mu SMS-a w sierpniu 2012 roku.
Policjant i „numer 2” rzekomo spotkali się w Öskjuhlíð, w Reykjaviku, gdzie ten pierwszy powiedział drugiemu o wewnętrznych działaniach wydziału narkotykowego. Ta dwójka rzekomo dzieliła się wspólnymi informacjami bez wiedzy przełożonych policjanta, przez okres około czterech lat.
Policjant jest również oskarżony za komunikację z „numerem 3 ’, który nie wydaje się być połączony z jakąkolwiek organizacją przestępczą. Rzekomo ten trzeci człowiek próbował wykorzystać swoje kontakty z policjantem, aby uzyskać od niego poufne informacje na temat raportu z 2010 dotyczącego likwidacji banku Kaupthing. Ich komunikacja odbywała się przez SMS-y jesienią 2013 roku, ale policjant rzekomo doprowadził do tego, że „numer 3” obiecał mu dwa bilety lotnicze z WOW Air i pół miliona ISK koron w zamian za raport.
ruv.is/m.m.n.