Na jednym ze statków stojących w porcie, w miejscowości Þorlákshöfn wcześnie rano pojawił się ogień. Na miejsce zdarzenia wezwano Straż Pożarną z Þorlákshöfn, Hveragerði i z Selfoss.
Pożar wybuchnął na ważącym 250 ton statku Arnar ÁR 55, na którym w chwili pojawienia się ognia nie było nikogo.
Zgodnie z powiadomieniem ze Straży Pożarnej, akcja rozpoczęła się o godzinie 8:00 rano i trwała około dwóch godzin. Na miejsce przyjechało około 20 strażaków.
Na statku, który zajmuje się poławianiem makreli pracuje dziewięciu mężczyzn i w czasie kiedy na miejsce pożaru przyjechała Policja i Straż Pożarna na pokładzie nie było nikogo.
Uważa się, że ogień pojawił się w kojach gdzie śpią pracownicy statku, ale nie zostało to jeszcze potwierdzone.