Straż Pożarna z okręgu stołecznego została wezwana około godziny trzeciej w nocy, do pożaru który wybuchł w drewnianym budynku na ulicy Klapparstigur 11 w Reykjaviku. Na najwyższym, czwartym piętrze budynku z nieznanych przyczyn pojawił się dym.
Policja wyprowadziła wszystkich mieszkańców budynku na zewnątrz, do podstawionego autobusu. Strażacy przy pomocy kamer termowizyjnych próbowali znaleźć źródło pożaru, i okazało się że znajduje się ono na najwyższym piętrze budynku, pod podłogą. Zerwali oni podłogę i szybko zagasili pożar, gdyby ogień rozprzestrzenił się na całe mieszkanie było by bardzo niebezpiecznie.
Po zbadaniu miejsca zdarzenia, wyszło na jaw, że powodem zaprószenia ognia był popiół z kadzidełek, który wpadł pomiędzy deski na podłodze. Nikt podczas tej akcji nie został ranny.
Pożar w Reykjavíku
Udostępnij ten artykuł