Höskuldur H. Ólafsson, dyrektor generalny banku Arion banki wyznał, że ogłoszenie przez firmę United Silicon bankructwa na początku przyszłego miesiąca nie jest wykluczone. Bank umorzył już długi firmy wynoszące 4,8 mld ISK (46,3 mln USD / 39,4 mln EUR).
„To poważna strata, więc już tylko na tej podstawie można stwierdzić, że udzielanie pożyczek tej firmie było błędem” – oświadczył Höskuldur.
Firma United Silicon zapożyczyła się w Arion banki na kwotę ponad 8 mld ISK (77,2 mln USD / 65,6 mln EUR). Od czasu udzielenia pożyczki bank przystał na jej spłatę w formie kapitału udziałowego, na skutek czego stał się właścicielem jednej trzeciej spółki, która obecnie zawiesiła swoją działalność. Słabe wyniki finansowe banku w ostatnim kwartale są spowodowane transakcjami zawieranymi z United Silicon. Bank jest obecnie odpowiedzialny za pokrywanie wynagrodzeń pracowników, rachunków za prąd i innych dodatkowych kosztów.
Fabryka w Helguvík w południowo-wschodniej Islandii znajduje się pod ostrzałem mediów od końca zeszłego roku, kiedy to okoliczni mieszkańcy zaczęli zgłaszać lekarzom dolegliwości związane z układem oddechowym. W kwietniu fabryka została na krótko zamknięta, a jej ponowne otwarcie pod koniec maja spotkało się z dużym sprzeciwem. Mimo że zakład nie prowadzi obecnie działalności, 65% pracowników nadal pobiera wynagrodzenia.
Höskuldur twierdzi, że pożyczki udzielane przez bank są dzielone równo między osoby fizyczne i przedsiębiorstwa, a więc sytuacja finansowa United Silicon nie stanowi dla niego dużego ryzyka. „[Bank] jest w stanie poradzić sobie z problemami, tak jak robił to w przeszłości, i jest odpowiednio przygotowany, aby sprostać im również w przyszłości”.
Grupa GMT/Krzysztof Grabowski/ ruv.is