W odwiercie wykonanym w Svartsengi wykryto gaz wydzielający się z magmy. Potwierdza to obecność magmy w skorupie ziemskiej. W centralnej części zapadliny, która powstała w Grindavíku, poziom gruntu obniżył się o 25 cm.
Aktywność sejsmiczna w tunelu magmowym pozostaje dość stała w ciągu ostatnich kilku dni. W ciągu ostatnich 48 godzin największy wstrząs miał siłę 2,9 i został zarejestrowany w Hagafell tuż po godzinie 13:00. Większość wstrząsów nie przekroczyła magnitudy 2, a najbardziej intensywna aktywność wystąpiła właśnie w Hagafell.
Deformacja związana z tunelem magmowym trwa nadal, choć od wczoraj nieco zwolniła. Najnowsze modele obliczone na podstawie pomiarów GPS i danych satelitarnych nadal wskazują, że największy przepływ w tunelu magmowym występuje na północ od Grindavíku w pobliżu Hagafell. Jeśli magma zdoła przebić się na powierzchnię, najprawdopodobniej będzie się to działo w tym obszarze.
Odwiert w Svartsengi, w którym wykryto obecność dwutlenku siarki, zostały wykonany ukośnie w kierunku na wschód pod Grindavíkurvegur i rozciąga się w głąb skorupy ziemskiej w kierunku Sundhnúksgigur. Koniec odwiertu znajduje się zatem blisko miejsca, gdzie przebiega tunel magmowy. Zarejestrowane stężenie gazu magmowego potwierdza, że magma jest obecna na północ od Hagafell, tak jak wskazywały modele.
Prawdopodobieństwo erupcji jest nadal uważane za wysokie. Monitorowane są oznaki płytkiej aktywności mikrosejsmicznej i ruchów magmy, co może wskazywać, że magma przedostaje się na powierzchnię.
Zgodnie z zapisami miernika GPS znajdującego się w centralnej części tunelu magmowego na północ od Grindavíku, nadal poziom terenu obniża się o około 5 cm dziennie.