Około południa, policja z Selfoss, otrzymała zgłoszenie o problemach płetwonurka. Nurkował on w szczelinie Silfra która znajduje się w Parku Narodowym Þingvellir. Najnowsze informacje mówią, że płetwonurek miał problemy ze sprzętem do nurkowania, ale jest już bezpieczny i jego samopoczucie jest dobre.
Silfra, to jedno z najpopularniejszych miejsc do nurkowania, widoczność jaka tam panuje to około 90 – 100 metrów, a sama szczelina to przepaść pomiędzy dwoma płytami tektonicznymi. Miejsce niesamowite i bardzo niebezpieczne, w ubiegłym roku zginął tam francuski turysta.