Turysta, który przyleciał na Islandię z Hamburga, został zawrócony z lotniska w Keflavíku, gdy w jego bagażu podręcznym celnicy odkryli kota.
Wszystkie zwierzęta, które są sprowadzane na terytorium Islandii muszą zostać poddane kwarantannie. Zwierzęta, które przybywają nielegalnie i nie przejdą kwarantanny, są bezlitośnie usypiane w celu ochrony Islandii przed chorobami przenoszonymi przez zwierzęta. W kwietniu 2016 roku władze uśpiły kota, który został przemycony do Islandii samochodem osobowym przez szwajcarskiego podróżnika.
Jak poinformował Urząd ds. Żywności i Weterynarii (MAST) jeden z pasażerów na pokładzie samolotu lecącego z Hamburga zauważył, że chłopiec siedzący niedaleko niego ukrywa kota. Powiadomił on celników, którzy zatrzymali chłopca i jego rodzinę, aby skontrolować bagaże. Po przejrzeniu toreb celnicy poinformowali rodzinę o zasadach jakie obowiązują w kraju. Zostali oni pouczeni o tym, że zwierzęta muszą przejść bardzo restrykcyjną procedurę, zanim będą mogły spędzić wakacje w Islandii. Wszystkie zwierzęta bez wyjątku, muszą zostać poddane badaniom lekarskim na 20–30 dni przed przyjazdem, należy wypełnić szereg formularzy w celu uzyskania pozwolenia na przywóz i uiścić różne opłaty. Po przyjeździe zwierzę przechodzi dokładne badania lekarskie przed przyjęciem na czterotygodniową kwarantannę. Zwierzęta, które nie przejdą tej procedury, są usypiane.
Rodzina planowała spędzić tylko kilka dni na Islandii, więc zamiast dopuścić do uśpienia zwierzęcia, zdecydowali się opuścić kraj razem z kotem następnym lotem powrotnym do domu.
W oświadczeniu na stronie FB instytucji, przedstawiciele Urzędu ds. Żywności i Weterynarii zwracają uwagę na fakt, że do Islandii nigdy nie dotarły choroby, na które cierpią zwierzęta domowe w innych krajach lub zostały one całkowicie wyeliminowane.
visir.is/Grupa GMT/Monika Szewczuk