Stowarzyszenie Zontasamband Íslands, które działa na rzecz kobiet i walczy o ich prawa, zaniepokoiło się sytuacją jaka obecnie panuje na ulicy. W Islandii coraz częściej można spotkać się z handlem ludźmi i prostytucją. Przedstawiciele Zontasamband Íslands, wyrazili bardzo duże zaniepokojenie zaistniałą sytuacją.
Na jednym ze spotkań stowarzyszenie zdecydowało się podjąć kroki w celu zmiany tej sytuacji. Zwrócono się do rządu o wprowadzenie zakazu prostytucji i handlu żywym towarem, tym bardziej, że w 2009 roku parlament przyjął ustawę przeciw prostytucji. Jak również zwrócono się z prośbą o próbę naprawy tej sytuacji.
Stowarzyszenie jest bardzo zaniepokojone tym, że ludzie, a szczególnie kobiety są zmuszane do sprzedaży swojego ciała innym. Jak mówią jest to upokarzające dla każdego nowoczesnego społeczeństwa, w którym ważną rolę odgrywa demokracja, równość i sprawiedliwość.
Ponadto stowarzyszenie bardzo stanowczo potępia tych, którzy korzystają z usług prostytutek, dystrybutorów filmów pornograficznych i programów telewizyjnych, oraz tych, którzy udostępniają strony porno. Do tego wszystkiego dostęp jest łatwy, a tak nie powinno być.
Stowarzyszenie wezwało sąd, aby bardzo poważnie zaczął traktować te sprawy i co jest najważniejsze sądził tych, którzy są uwikłani w prostytucję i handel ludźmi.
Prostytucja i handel ludźmi
Udostępnij ten artykuł