Przed Ambasadą Federacji Rosyjskiej w Reykjaviku, zebrało się dziś ponad 100 osób, które protestują przeciwko aresztowaniu członkiń zespołu Pussy Riot.
Zgodnie z ruv.is, osoby manifestujące przed ambasadą są pilnowane przez Policję, która otoczyła budynek i zamknęła jedną z ulic. Jak do tej pory manifest przebiega bardzo pokojowo.
Członkinie zespołu Pussy Riot- Nadieżda Tolokonnikowa, Maria Alechina i Jekaterina Samucewicz, zostały dziś uznane przez sąd winnymi „chuligaństwa motywowanego nienawiścią religijną„. Sąd, uznał je winnymi zarzucanych im czynów.
Według oświadczenia sądowego, członkinie zespołu z premedytacją ukryły swoje twarze pod kolorowymi kominiarkami i swoim występem w soborze Chrystusa Zbawiciela, wykonały utwór „Bogurodzico, przegoń Putina”.
Tym właśnie protestem przeciwko władzy Putina w Rosji wywołały skandal. Prokurator oskarżył je o to, że tym występem miały one na celu propagowanie nienawiści religijnej. Jednak one zaprzeczają, mówiąc, że jednym celem tego występu była chęć skrytykowania organów władzy i tym samym Cerkwi, która dała poparcie Putinowi do ponownego objęcia stanowiska prezydenta.
