Wczoraj w parlamencie została przegłosowana i przyjęta uchwała w sprawie matek zastępczych w Islandii. Została ona przyjęta 33 głosami, 13 głosów było przeciw. Największe poparcie było ze strony Partii Niepodległości i Partii Postępu. Partia Ruch była jedyną, która w całości głosowała przeciwko uchwale.
Prace nad nią przebiegały dość burzliwie ale to jest dopiero początek. Islandia nie ma jeszcze jasnych przepisów dotyczących macierzyństwa zastępczego, ale w ostatnich latach temat ten wywołuje coraz więcej dyskusji.
Zgodnie z sondą przeprowadzoną przez MMR, aż 87% Islandczyków opowiada się za stworzeniem przepisów, które zezwoliłyby na korzystanie z matek zastępczych.
Stowarzyszenie feministyczne w Islandii, zwróciło się z prośbą dotyczącą zmian w ustawie dzięki, którym chronione będą prawa matki zastępczej.
Uchwała określa, że matką jest kobieta, która wychowuje dziecko, a nie kobieta, która je rodzi. Jest tam również mowa o tym, że „żadne wiążące umowy (pomiędzy przyszłymi rodzicami a matką zastępczą) nie będą miały pierwszeństwa przed prawem do własnego ciała”.
Uchwała wzywa Ministra Opieki Społecznej, do utworzenia grupy roboczej, która pracowałaby nad utworzeniem przepisów dotyczących macierzyństwa zastępczego.
