Na początku każdego roku sezon piłkarski na Islandii rozpoczyna się tradycyjnie od zmagań o najlepszą zimową drużynę stolicy. W tej chwili udział w pucharze bierze dziewięć zespołów. Początek „Reykjavíkurmótið” datuje się na rok 1915.
W przeszłości turniej rozgrywano w ciągu roku, kiedy pozwalała na to pogoda. Od czasu zbudowania zadaszonego stadionu „Egilshöll” w Reykjaviku (2002 rok) – rozgrywki startują już w styczniu. Jest to największy regionalny puchar rozgrywany zimą na wyspie. Najbardziej utytułowaną ekipą jest KR Reykjavik (38 zwycięstw). W dalszej części plasuje się Fram (27), Valur (20), Vikingur (5), Fylkir (4), Þróttur (2). Jednokrotnie sprawiając niespodziankę turniej wygrały ÍR oraz Leiknir. Piłkarze tego ostatniego klubu w 2013 roku tak świętowali swój sukces, że włamali się na pobliski basen i w szampańskim nastroju zostawili na dnie zdobyte trofeum. O sprawie można przeczytać w naszym archiwalnym newsie tutaj. Z Pucharem Reykjaviku wiąże się też inna ciekawa historia. Otóż w 1969 roku związek piłkarski na Islandii zdecydował, że zwycięzca turnieju zagra w Pucharze UEFA. Decyzja ta rozzłościła drużyny z ekstraklasy spoza stolicy, ale zasadę jednorazowo uznano. „Reykjavíkurmótið” w 1969 roku wygrał Valur. W Pucharze UEFA spotkał się więc z Anderlechtem Bruksela i dostał srogie lanie – 0:6 na wyjeździe i 0:2 u siebie. Inną ciekawostką jest fakt, że w 2005 roku na turniej zaproszono wyjątkowo klub spoza Reykjaviku. Był nim FH Hafnarfjurður.
Rozgrywki mimo sporej tradycji nie wywołują większego zainteresowania wśród kibiców. Na trybuny krytego stadionu w stolicy podczas fazy grupowej przychodzi maksymalnie do 200 osób. Podczas finałów liczba ta wzrasta do 500. Obiekt nie jest największym tego typu na Islandii, ale zdecydowanie wystarcza na zapotrzebowania fanów podczas pucharu. Spotkania można obejrzeć na żywo w internecie, ale nie transmituje ich żadna krajowa telewizja. Większą uwagę do rozgrywek przykuwają natomiast media sportowe, gdzie relacjonuje się spotkania na żywo, publikuje relacje, zdjęcia oraz filmy. Również zainteresowanie ze strony inwestorów jest słabe. Mimo to – udział w turnieju biorą zawodnicy pierwszego składu danych drużyn. Często w tym czasie przeprowadzane są również testy. Po zakończeniu turnieju następują najczęściej wyloty na zagraniczne tournée. Można więc ocenić, że rozgrywki mają po części charakter poważnych przygotowań przedsezonowych z małą wisienką na torcie w postaci półfinałów oraz finału. I chociaż puchar ma wciąż niską reputację na wyspie – takowe zmagania są osobliwe i wyjątkowe na skalę całej Europy.
Przyszłoroczna edycja turnieju będzie śledzona i relacjonowana przez Iceland News Polska oraz Piłkarską Islandię, a jej niepowtarzalny charakter będzie promowany poza granicami kraju. „Reykjavíkurmótið” rozpocznie się 8 stycznia. W fazie grupowej gra „każdy z każdym”. Dwie najlepsze drużyny awansują do półfinałów. Mecz finałowy odbywa się na początku lutego.