Dwie kobiety, które zostały zatrzymane w ubiegłym tygodniu przez policję, pod zarzutem kradzieży dokonywanych w sklepach to matka z córką, obie przebywają teraz w areszcie. Kobiety te przygotowały specjalną torbę do wynoszenia rzeczy ze sklepu, którą od wewnątrz wyłożyły folią aluminiową. Dzięki temu mogły one wyjść z kradzionymi rzeczami ze sklepów bez obawy o złapanie.
Sąd Najwyższy potwierdził wyrok Sądu Rejonowego, który nakazuje zatrzymanie podejrzanych w areszcie do jutra.
Policja z okręgu stołecznego, po otrzymaniu orzeczenia sądowego, przeszukała mieszkanie jednej z kobiet i znalazła w nim wiele skradzionych przedmiotów. W jednym ze specjalnie do tego przygotowanych pomieszczeń znaleziono też uprawę konopi indyjskich i skonfiskowano 21 roślin.
Wśród skradzionych rzeczy znajdowała się głównie odzież, obuwie i różne akcesoria, które wypełniały 40 dużych worków. W wyniku przeszukania policja znalazła również prawie pół miliona koron w gotówce.
Wartość skradzionych rzeczy jest wyceniona na około 10 do 15 milionów koron. Jak informuje policja, za taki czyn kobiety mogą otrzymać karę do 6 lat pozbawienia wolności.
O zatrzymanych pisaliśmy w artykule „Tracą do 6 miliardów koron rocznie”.
Regularnie okradały sklepy
Udostępnij ten artykuł