Jeden z najstraszniejszych islandzkich wulkanów, Öræfajökull, najdalej na południe wysunięty fragment lodowca Vatnajökull, wykazuje w ciągu ostatniego miesiąca zwiększoną aktywność. Geolodzy sądzą, że w komorze wulkanicznej gromadzi się magma, co powoduje podnoszenie się gruntu – największe w ciągu ostatnich dwóch lat.
4 października pod Öræfajökull odnotowano stosunkowo silne wstrząsy, w tym o magnitudzie 3,4. Trzęsienia ziemi w wulkanach są stosunkowo rzadkie. Ostatnie o magnitudzie 3+ zarejestrowano w roku 2005. Każde trzęsienie ziemi obejmujące wulkan, o sile większej niż 3 w skali Richtera, jest uznawane za znaczące i „silne”. Takie wstrząsy są wywoływane ruchem magmy przemieszczającej się z płaszcza ziemi do szczelin i komór wulkanicznych w skorupie ziemskiej. Rosnące ciśnienie magmy zwiększa prawdopodobieństwo erupcji.
Straszliwy wulkan
Erupcja Öræfajökull to nie są żarty. Ten wulkan wybucha w postaci olbrzymich erupcji freatycznych powodowanych ciśnieniem pary wodnej wytworzonej podczas kontaktu wody z gorącą magmą. Najbardziej znaną w historii erupcją tego typu był wybuch wulkanu Krakatau. Erupcja parowa zdarza się, gdy magma podgrzewa wody gruntowe, powodując nagłe nagromadzenie się pary wodnej i eksplozję, w której są wyrzucane potężne ilości pyłu, odłamków skalnych i materiału wulkanicznego.
Erupcja parowa w Öræfajökull z 1362 roku to druga w kategorii najbardziej zabójczych w historii Islandii. Jest również uważana za jeden z największych wybuchów piroklastycznych na świecie w ciągu ostatniego 1000 lat. Zniszczyła jeden z najlepiej prosperujących obszarów rolniczych w południowej Islandii, zabijając wszystkich mieszkańców i zwierzęta w 20–40 gospodarstwach rolnych w regionie znanym wówczas pod nazwą Litla-hérað. Po erupcji, w wyniku której na pola i gospodarstwa rolne w regionie spadło 10 kilometrów sześciennych materiału wulkanicznego, zmieniono nazwę na Öræfi, co we współczesnym islandzkim znaczy „Wasteland”.
Lepszy monitoring
Naukowcy z Islandzkiej Służby Meteorologicznej dodali szereg nowych monitorów sejsmicznych w różnych miejscach na wulkanie i wokół niego, aby zapewnić dokładniejszą jego kontrolę. W następnym miesiącu IMO planuje dodać sprzęt, który będzie monitorować uwalniane gazy oraz warunki geotermalne na obszarze wokół wulkanu.
Naukowcy obawiają się, że w razie wybuchu wulkanu pozostałoby bardzo mało czasu na ewakuację okolicznych mieszkańców. Wzrost liczby turystów na podgórzu Öræfajökull i pobliskich obszarach sprawia, że ewakuacja stanie się jeszcze większym wyzwaniem. Zgodnie z oceną ryzyka przeprowadzoną przez Agencję Ochrony Ludności, ewakuacja obszarów dotkniętych wybuchem pod lodowcem zajmie co najmniej 40 minut. Dzięki dokładniejszemu monitoringowi naukowcy mają nadzieję, że będą w stanie wcześniej przewidzieć każdą aktywność wulkaniczną.
Prawdopodobną przyczyną rosnącej aktywności wulkanicznej może być topnienie lodowców
Naukowcy uważają, że przyczyną wzrostu aktywności wulkanicznej mogą być globalne zmiany klimatyczne: Gdy lodowiec się topi, maleje nacisk, jaki wywiera na leżącą pod nim skorupę ziemską, powodując wznoszenie się powierzchni gruntu. Jednocześnie uwalniane jest ciśnienie, skutkując trzęsieniami ziemi.
Obecnie najbardziej palącą kwestią jest dokładne umiejscowienie epicentrum ostatnich wstrząsów. Określenie dokładnej głębokości epicentrum pozwoli naukowcom precyzyjnie wskazać wpływ topnienia lodowców i ruchów magmy na rosnącą aktywność geologiczną.
Grupa GMT/Monika Szewczuk/visir.is