Negocjacje pomiędzy partiami zaangażowanymi w rozmowy na temat zbudowania hotelu koło hali koncertowej Harpa, trwają mimo opóźnień, pisze RÚV.
Debata dotycząca hotelu odbywa się między Sítusar (spółka która jest współwłasnością Miasta Reykjavík) i inwestorem Interhospitality Holdings (który jest posiadany przez IKEA). Zarząd Interhospitality Holdings, na początku był bardzo niezdecydowany co do inwestowania na islandzkim rynku w czasie gdy w państwie istnieje jeszcze tyle instytucji kontroli kapitału.
W maju zeszłego roku, podpisana została umowa ze spółką World Leisure Investments. W planach jest budowa 262-pokojowego Hotelu Marriot, który miałby znajdować się zaraz obok największej hali koncertowej w Reykjavíku.
Przypuszczalne miejsce? Pewnie tam, gdzie nie od dziś zieje ogromna dziura w ziemi. Inwestorzy zażyczyli sobie dodatkowego tygodnia, ale Pétur J. Eiríksson jest przekonany, że negocjacje z inwestującymi wróciły na dobry tor, i że ich wyników możemy spodziewać się już wkrótce.
Więcej w temacie budowy hotelu możecie przeczytać w artykułach „Hotel Marriott stanie koło Harpy” i „Hotel Marriott w Reykjavku…”.