Po fali włamań, kórych dokonano latem tego roku, do domków letniskowych, wielu właścicieli tych domów, zdecydowało się wystawić je na sprzedaż, informuje Morgunblaðið. Prywatne domki letniskowe przyciągają złodziei, ponieważ są one bardzo dobrze wyposażone i często nie mają odpowiedniego zabezpieczenia, systemu antywłamaniowego bądź kamer. Dlatego też, stają się one bardzo dobrymi miejscami dla złodziei, którzy mogą spokojnie wynieść z nich to co ich interesuje.
Theódór K. Þórðarson, przedstawiciel policji z Borgarnes, powiedział, że od czasu kiedy wzrosła liczba włamań do domów letniskowych, ich właściciele coraz częściej decydują się na ich sprzedaż. Ludzie obawiają się kolejnych włamań i kradzieży. Właściciele domków w Hvalfjörður i Skorradalshreppi, aby ochronić się przed włamaniami, zainstalowali monitoring w okolicy bramy wjazdowej na teren gdzie znajdują się domki, ma to odstraszać włamywaczy.
Parę lat temu, nie było tylu przypadków włamań i właściciele domków nie musieli obawiać się o to. Teraz sytuacja się zmieniła, dlatego też coraz częściej, decydują się oni na współpracę i wspólnie zakładają systemy antywłamaniowe oraz monitoring, który zapewnia lepszą ochronę, informuje Morgunblaðið.
