Szef policji w Suðurnes jechał wczoraj wzdłuż Reykjanesbraut i był zaskoczony, że nie zostały odśnieżone oba pasy drogi.
„Zarząd Dróg mógłby działać lepiej. Mimo dobrej pogody, ruch na Reykjanesbraut odbywał się wczoraj tylko prawym pasem. Nie było wielu opóźnień lotów i ruch był spory” – mówi Úlfar Lúðvíksson, szef policji w Suðurnes. „Samochody z napędem na przednie koła mogły korzystać tylko z prawego pasa. Jedynie jeepy i większe auta jechały lewym pasem” – dodał.
Kiedy przy złej pogodzie droga Reykjanesbraut zostaje zamknięta, problem nie dotyczy tylko pasażerów lotniska, ale także lokalnej społeczności. Tę część półwyspu zamieszkuje około 30 tysięcy osób.
Dwanaście dni temu, po niemal 24-godzinnym zamknięciu Reykjanesbraut, minister infrastruktury ogłosił utworzenie komitetu sterującego, który ma opracować plan reagowania. W skład grupy wchodzą przedstawiciele Vegagerðin, krajowego komisarza policji oraz komisarza policji w Suðurnes.
