W niedzielę rano, mieszkańcy zachodniej i południowej części wyspy, obudzili się w białej, śnieżnej krainie, która powstała w czasie jednej nocy. O godzinie 9:00 rano, grubość pokrywy śnieżnej wynosiła 51 cm. Tym samym pobity został rekord opadów w miesiącu luty który pochodził z roku 1952, kiedy w stolicy było 48 cm śniegu. Tylko raz w historii pomiarów prowadzonych przez islandzkie biuro meteorologiczne, zarejestrowano większe opady i było to w styczniu 1937 roku, kiedy pokrywa śniegu wynosiła 55 cm.
Mieszkańcy Islandii zachodniej i południowej mogą się w końcu nacieszyć zimą, która pozostanie z nami do końca tygodnia. Najbliższe dni zapowiadają się bardzo pięknie i zachęcamy do korzystania z pogody. Będzie mroźno, ale słonecznie, a nocami możecie się spodziewać pięknych zórz polarnych.
Kierowców prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności ponieważ na drogach panują trudne warunki, zwłaszcza na mniejszych ulicach mieszkalnych, gdzie nadal wiele samochodów jest zasypanych śniegiem.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć nadesłanych przez naszych czytelników.