W poniedziałek po południu w zachodniej Islandii, około 24,9 km na północ od Borgarnes wystąpiły trzy trzęsienia ziemi. Według mbl.is, największe trzęsienie miało magnitudę 3.
Borgarnes, położone 75 km na północ od Reykjaviku, miało w przeszłości do czynienia z trzęsieniami ziemi, choć nie są one częste w tym rejonie. Według pomiarów Instytutu Meteorologii, hipocentrum wstrząsów znajdowało się na głębokości 13,3 km i wystąpiło o 16:35. W ciągu ostatniego tygodnia nie odnotowano więcej trzęsień ziemi w tym rejonie.
„Kilka tygodni temu też mieliśmy tam trzęsienie ziemi. Trzęsienia ziemi w tym rejonie nie są częste, ale się zdarzają. Było ich kilka na początku czerwca” – mówi Bryndís Ýrar Gísladóttir, specjalistka ds. ochrony przyrody z Instytutu Meteorologii.
Ostatnimi czasy na półwyspie Snæfellsness, wokół Snæfellsjökull, zainstalowano więcej sejsmicznych stacji pomiarowych. „Stacje te mogą pomóc w wykrywaniu trzęsień ziemi w tym obszarze. Im więcej ich mamy, tym precyzyjniej będziemy wykrywać wstrząsy” – wyjaśnia Bryndís.
Svanhildur Björk Svansdóttir, rolniczka z farmy Álftártunga w Borgarnes, odczuła wstrząsy. „To było niewiarygodne. Stałam na podłodze i poczułam trzy małe wibracje. Mój mąż szedł, gdy to się stało i niczego nie zauważył. Ale ja to poczułam, bo stałam nieruchomo”.