Turyści, kampery kontra hotele

Dodane przez: INP Czas czytania: 3 min.

Pracownicy branży turystycznej coraz częściej narzekają na turystów, którzy podróżują przez wyspę wozami kempingowymi. Na Bakland ferðaþjónustunnar, stronie na Facebooku, na której osoby zatrudnione w turystyce dzielą się swoimi uwagami, ostatnio rozgorzała dyskusja na temat turystów, którzy podróżują kamperem po Islandii.

Zainteresowanie takimi pojazdami rośnie z roku na rok, wzrasta także liczba wypożyczalni, które zachęcają do jeżdżenia kamperem po Islandii. Niektóre z nich to: Kúkú Campers, Happy Campers, Campervan Iceland, Trip Campers, JS Camper Rental i Iceland Mini Camper. Latem, turyści podróżujący wozami kempingowymi zatrzymują się na polach kempingowych; te jednak są zamknięte zimą, przez co kierowcy muszą szukać innych rozwiązań.
Ku niezadowoleniu właścicieli hoteli, kierowcy kamperów parkują pojazdy na hotelowych parkingach, korzystają z tamtejszych toalet i internetu, czasem nawet proszą o pożyczenie sztućców z hotelowej kuchni. Oczywiście, nie chcą płacić za to ani grosza – skarży się Æsa Gísladóttir, menadżer hostelu w Viku, na południu Islandii.

- REKLAMA -
Ad image

Jej zdaniem, to niesprawiedliwe, że goście, którzy płacą za pobyt w hotelu muszą ustawiać się w kolejce do łazienki za osobami, które podróżują wozami kempingowymi. Ci pasażerowie, którzy nie korzystają z łazienki w hotelach, często załatwiają swoje potrzeby w pobliżu budynku.

Gísladóttir zaapelowała do wypożyczalni kamperów, aby prosiły swoich klientów, żeby nie parkowali tam, gdzie im najwygodniej i nie oczekiwali, że będą za darmo korzystać z tego, za co inni turyści płacą.

Podobnymi uwagami podzielił się Pétur Snæbjörnsson, dyrektor hotelu Reykjahlíð na północy Islandii, pod którym każdej nocy stoi kilka kamperów. Snæbjörnsson skrytykował wypożyczalnie kamperów za prowadzenie działalności w czasie, kiedy wszystkie pola kempingowe są zamknięte. Jednak, jak zaobserwował, nawet latem zdarzają się kierowcy, dla których hotelowy parking jest lepszym wyjściem.

Z tym zjawiskiem walczą pracownicy hoteli na całej Islandii – powiedział magazynowi Visir.

Prezes firmy KúKú Campers, Lárus Guðbjartsson, oświadczył w wywiadzie z portalem Visir, że jego firma zawsze zachęca klientów, aby korzystali z łazienek na stacjach paliw. Jak twierdzi mężczyzna, około 90 procent turystów korzystających z jego usług parkuje na polach kempingowych. Zimowe wycieczki kamperem po Islandii, umożliwiają wizytę tym osobom, dla których zabrakło miejsca na letnie, bardziej oblegane wycieczki.

Ilona Dobosz

Udostępnij ten artykuł
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *