Policja z okręgu metropolitarnego wysłuchała zeznań mężczyzny, podejrzanego o morderstwo 44 – letniej Łotyszki. Do zdarzenia doszło 21. września na ulicy Hagamelur w Reykjaviku.
Zamordowana kobieta, Sanita Brauna, została zaatakowana i zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Do śmiertelnego pobicia kobiety przyznał się około 30 letni obywatel Jemenu, który stara się o azyl w Islandii. W zeznaniach powiedział, że bił ofiarę po głowie gaśnicą.
Zgodnie z raportami policji, podejrzany którego zatrzymano na miejscu zdarzenia, przebywa obecnie w areszcie i jego sprawa zostanie przekazana do prokuratury.
Ofiara napaści znała oskarżonego, ale rodzina oraz przyjaciele kobiety zaprzeczają temu, że łączył ich jakiś związek. Oboje poznali się w sieci i zanim się spotkali, kilkakrotnie rozmawiali ze sobą online. Jednak jak mówią bliscy ofiary, po spotkaniu kobieta przyznała, że już nie chce się z nim spotykać i to miało go rozzłościć. Natarczywy mężczyzna przez jakiś czas nękał i prześladował kobietę, po czym 21. września wpadł do jej mieszkania, gdzie ją zaatakował.
Mężczyzna został aresztowany na miejscu zdarzenia, był cały zakrwawiony i miał na sobie jedynie bieliznę.
W temacie:
m.m.n / visir.is