Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych rozpoczyna prace nad dużym projektem budowlanym, który znajdzie się w strefie bezpieczeństwa na międzynarodowym lotnisku w Keflaviku. Prace obejmują przebudowę hangaru 831 i budowę obiektu, w którym będzie można myć samoloty. Działania mają się rozpocząć w rym roku, informuje Morgunblaðið.
Celem projektu jest poprawa infrastruktury dla morskich samolotów patrolowych NATO. Wykonawca, Rizzani de Eccher Ísland ehf., przedstawił ofertę na wykonanie projektu w wysokości 13 750 000 USD (dziś równowartość około 2 miliardów ISK) – która została zatwierdzona i podpisana w ubiegłym roku.
Jest to część znacznie większego projektu realizowanego przez rząd USA na międzynarodowym lotnisku w Keflaviku. Będzie to pierwszy tego typu projekt, którego podejmuje się USA od czasu zamknięcia bazy marynarki wojennej w 2006 roku.
Według Ásgeira Erlendssona, przedstawiciela mediów z islandzkiej Straży Przybrzeżnej, prace nad jedną częścią projektu rozpoczęły się w ubiegłym roku i postępują dobrze.
Cały projekt składa się z dwóch części: jedna jest zaaranżowana przez US Navy, a druga przez US Air Force.
W zeszłym roku rozpoczęły się prace prowadzone na rzecz Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, obejmujące pierwszą fazę konserwacji i ulepszeń płyty postojowej samolotów i asfaltu na lotnisku, a wykonawcą tej części jest ÍAV. Drugi etap jest wciąż w trakcie przetargu, a prace nad nim mogą się rozpocząć w drugiej połowie roku.
Cały projekt finansuje Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. Koszt całości szacuje się na około 3 miliardy ISK.
mmn