Statek wycieczkowy Voyager przybił dziś rano do portu w Siglufjörður, po tym jak próbował zawrócić na środku fiordu i miał problem z jednym z silników. Jak donosi strona Siglfirðingur, po kilkunastu minutach wszystko wróciło do normy i statek zacumował w porcie. Voyager przypłynął w czasie kiedy nad zatoką unosiła się gęsta mgła, zdjęcia statku można zobaczyć TUTAJ.
Voyager to jeden z największych statków wycieczkowych, które do tej pory przypłynęły do Siglufjörður. Waży 15 271 ton i ma 152,4 metry długości, został zbudowany w latach 1988/90 w Walencji w Hiszpanii. Na pokładzie może być do 550 pasażerów oraz 200 osób z załogi. Zgodnie z planem Voyager ma odpłynąć z portu o godzinie 16:00.