W kwietniu Islandię nawiedziło około 2500 słabszych lub silniejszych trzęsień ziemi – informuje Islandzkie Biuro Meteorologiczne. Do najsilniejszego wstrząsu doszło 2 kwietnia na północy Islandii, wtedy to aktywność sejsmiczna wyniosła 5,5 stopnia w skali Richtera, a epicentrum wstrząsów znajdowało się na wschodzie wyspy Grimsey. Tego samego dnia odnotowano w tamtym rejonie kolejne wstrząsy, z czego jeden o sile 4,7 w skali Richtera. Wówczas Wydział Nadzoru Cywilnego ogłosił stan niepewności. 16 kwietnia kilka niedużych wstrząsów sejsmografy odnotowały kilka kilometrów na wschód od Reykjanes W rejonie Fagradalsfjall w kwietniu sejsmolodzy zauważyli blisko 70 wstrząsów. 25 wstrząsów odnotowano w kwietniu także wewnątrz kaldery wulkanu Katla, najsilniejszy z nich miał siłę 1,7 stopni w skali Richtera.
Trzęsienia ziemi odnotowano także na początku maja w Siglufjorður, ich siła wynosiła wtedy 2,8 stopnia w skali Richtera. Silniejsze trzęsienia ziemi odnotowano też w okolicach podwodnego wulkanu Reykjaneshrygg 9 maja, aż 22 wstrząsy, które odczuli mieszkańcy południowo – zachodniej części wyspy. Naukowcy uspokajają, słabe trzęsienia ziemi na Islandii występują bardzo często, nawet do kilkunastu, kilkudziesięciu dziennie i nie powinny one nikogo martwić.
W kwietniu odnotowano blisko 2500 trzęsień ziemi
Udostępnij ten artykuł