Islandzka Agencja Turystyczna przewiduje, że w tym roku, przez lotnisko w Keflaviku przewinie się około 1,7 mln turystów zagranicznych. W przyszłym roku oczekuje się, że ich liczba wzrośnie o 600 tys., informuje ruv.is.
Dr Gunnar Haraldsson, z firmy konsultingowej Intellecta, prowadził prace nad opracowaniem systemu prognozowania dla turystów zagranicznych na Islandii. Projekt rozpoczął się jesienią 2020 roku. Według prognozy do końca 2022 roku na Islandię przyjedzie prawie 1,7 mln turystów.
„W przyszłym roku przewidujemy, że turystów będzie ponad 2,3 mln. Jednak musi istnieć pewne zastrzeżenie wobec tych prognoz, ponieważ może mieć na nie wpływ wiele niewiadomych” – mówi dr Gunnar Haraldsson.
Oprócz przewidywania liczby osób, które tu przylecą, przewidywana jest także kwota, jaką turyści wydają będąc na Islandii.
„Patrzymy na obroty kartami i zgodnie z prognozą spodziewamy się, że w tym roku turyści wydadzą około 250 miliardów i około 330 w przyszłym roku. Zagraniczni turyści wydają na Islandii sporo pieniędzy na wszelkiego rodzaju produkty i usługi” – mówi Gunnar.
Według niego turystyka zimowa nadrabia zaległości, ale istnieją pewne oznaki, że wahania sezonowe wyrównują się. Liczba noclegów w tym roku wyniosła prawie 4,5 mln, ale według prognoz liczba ta wzrośnie do 5,5 mln w przyszłym roku. Według długoterminowej prognozy przewiduje się, że w 2030 roku Islandię odwiedzi 3,5 mln.