„Moim zdaniem nadszedł czas, aby parlament poważnie zastanowił się nad tym, w jakim położeniu znalazły się kraje ESWH po podpisaniu porozumienia o utworzeniu EOG w obliczu żądań stawianych przez Unię Europejską. Już na pierwszy rzut oka widać, że żądania te nie są w rzeczywistości zgodne z podstawowymi założeniami stojącymi za współpracą w ramach EOG” – powiedział islandzki minister finansów, Bjarni Benediktsson, podczas zeszłotygodniowej debaty w parlamencie.
Benediksson, który jest liderem konserwatywnej islandzkiej Partii Niepodległości, odniósł się do porozumienia o utworzeniu Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), które zezwala na uczestnictwo w jednolitym rynku UE trzem z czterech członków Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (ESWH) – Islandii, Norwegii i Liechtensteinowi. Minister finansów powiedział, że UE wielokrotnie domagała się, aby te trzy kraje przyjęły bezpośrednie zwierzchnictwo ze strony Brukseli przez respektowanie porozumienia dotyczącego EOG i wdrożenie związanego z nim unijnego prawodawstwa.
Zgodnie z relacją ministra, tego typu żądania były wysuwane regularnie. Unia domagała się, aby państwa ESWH/EOG akceptowały bezpośrednie polecenia z Brukseli, przyjmowały ostateczne decyzje, zalecenia co do opłat lub inne instrukcje od instytucji ustanowionych przez Unię Europejską, do której te trzy kraje nie należą. Benediktsson powiedział, że podważa to dwufilarowy system porozumienia o utworzeniu EOG, w którym państwa ESWH/EOG miały podlegać wyłącznie instytucjom prowadzonym przez ESWH.
Benediktsson stwierdził, że powinno to wystarczyć, aby skłonić UE do każdorazowego respektowania systemu opartego na dwóch filarach i że krajom ESWH/EOG udało się wielokrotnie po długich negocjacjach przekonać do tego Brukselę. Jednak w innych przypadkach Unia była znacznie bardziej nieugięta. „Najbardziej niesprzyjającą okolicznością jest to, że inne kraje ESWH/EOG postanowiły ulec przed uzgodnieniem wspólnego stanowiska. Przez to jesteśmy osamotnieni w twierdzeniu, że należy przestrzegać systemu dwufilarowego”.
Minister finansów stwierdził także, że sprawa jest poważna, nie tylko z konstytucyjnego punktu widzenia, ale również dlatego, że podważa to zasady współpracy w ramach EOG. Kluczową kwestią było zachowanie jedności w ramach ESWH i to, aby stowarzyszenie nie było pomijane lub uważane za nieistotne, podczas gdy UE tworzy nowe instytucje lub powierza już istniejącym nowe obowiązki i uznaje, że kraje ESWH zrobią to samo.
Porozumienie o utworzeniu EOG weszło w życie dnia 1 stycznia 1994 r. i od tego czasu stanowi podstawę stosunków handlowych Islandii z Unią Europejską. Partia Niepodległości współtworzy koalicyjny rząd wraz z Ruchem Zieloni-Lewica i Partią Postępu. Partia Postępu od dawna stoi na stanowisku, że należy ponownie rozważyć kwestię członkostwa w EOG i zastanowić się nad alternatywnymi rozwiązaniami.
Grupa GMT/Krzysztof Grabowski