Znajdujący się na północnym wschodzie Islandii – Półwysep Langanes, oblewają wody Atlantyku, którego fale na brzegi półwyspu wyrzucają wiele rzeczy.
Jeden z mieszkańców Þórshöfn – miejscowości znajdującej się na półwyspie – Guðjón Gamalíelsson, podczas częstych spacerów wzdłuż wybrzeża, znajduje wiadomości w butelkach, które zostały wyrzucone do morza przez najróżniejszych ludzi.
Ostatnio podczas spaceru, Guðjón natknął się na kilka listów w butelkach, które zostały napisane w Dniu Marynarza i wrzucone do oceanu w Klakksvik na Wyspach Owczych.
Jak informuje Morgunblaðið pod koniec stycznia, Guðjón znalazł aż cztery butelki zawierające różne wiadomości, które były wyrzucone na brzeg pomiędzy opuszczonymi farmami Hrollaugsstaðir i Selvík. Jeden z listów pochodził z Norwegii, dwa były wysłane przez Islandczyków, a kolejny z Klakksvik.
Wiadomość z Klakksvik, była wysłana w sierpniu ubiegłego roku przez dziewięcioletniego chłopca, o imieniu Asbjorn Tjaldraflotti. Islandzkie wiadomości były starsze. Jedna z nich została napisana w 2008 roku przez Þuríður Kvaran Guðmundsdóttir, która wysłała swoją wiadomość w butelce będąc na morzu. Drugi list w roku 1999 wysłał Friðþjófur Jónsson z Ólafsfjörður.
Znalazca tych wiadomości chciał poinformować nadawców tych listów, że on je odnalazł i jak tylko ktoś z nich będzie chciał się z nim skontaktować to może wysłać mu list pocztą islandzką.