Jeden gol, który został strzelony przez Islandczyków na wyspie okazał się być decydującym ciosem w dwumeczu trzeciej rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Stjarnan zremisował bezbramkowo w rewanżowym spotkaniu z Lechem Poznań i awansował do kolejnej rundy. Podopieczni Rúnara Páll Sigmundssona zagrali wzorowo w defensywie i nie dali Kolejorzowi strzelić żadnego gola. Dla Gwiazd wynik ten jest największym sukcesem klubu w historii. Jeszcze 9 lat temu drużyna z Garðabær błąkała się po drugiej lidze islandzkiej (trzecia klasa rozgrywkowa). Dzisiaj Stjarnan radzi sobie znakomicie zarówno w ekstraklasie, jak i w europejskich pucharach. Już jutro Islandczycy poznają rywali w kolejnej rundzie Ligi Europy, o czym będziemy informowali naszych czytelników na bieżąco.