Krajowa flota samochodowa będzie teraz napędzana benzyną bardziej przyjazną dla środowiska. Dla zdecydowanej większości to żadna zmiana, ale dla posiadaczy starszych samochodów może to oznaczać dłuższe i droższe odwiedziny na stacjach benzynowych.
Stacje benzynowe już napełniły swoje zbiorniki nową benzyną o nazwie E10, gdzie 10 oznacza procent etanolu w mieszance paliwowej, który wynosi teraz 10%, w porównaniu z poprzednią zawartością 5%. Emisja dwutlenku węgla z pojazdów zmniejsza się, bowiem spalanie etanolu emituje około cztery razy mniej dwutlenku węgla niż spalanie tradycyjnych paliw kopalnych.
Wszystkie samochody benzynowe wyprodukowane po 2011 roku mogą korzystać z nowej mieszanki, a także większość starszych pojazdów. Samochody wyprodukowane przed 2003 rokiem mogą jednak wymagać przestawienia się na inny typ benzyny.
98-oktanowa benzyna jest droższa. Stowarzyszenie Islandzkich Właścicieli Samochodów zwraca uwagę, że osoby mniej zamożne częściej jeżdżą starszymi samochodami, a 98-oktanowa benzyna nie jest dostępna na wszystkich stacjach.
Auður Daníelsdóttir, dyrektor generalna firmy Orkan, mówi, że jest to ważny krok w kwestiach środowiskowych.
„W ten sposób spełniamy stawiane nam wymagania. Rząd ustalił politykę, zgodnie z którą kraj będzie wolny od benzyny i ropy w 2040 r., a także wolny od emisji dwutlenku węgla do tego czasu. W rzeczywistości jest to krok, z którego wszyscy możemy być dumni. To trwała zmiana i widzimy, że w innych w krajach również robią ten krok. Świat jest na drodze do transformacji energetycznej”.
„Niewiele osób zauważy zmiany” – mówi Auður. „W przypadku większości pojazdów działa to bardzo dobrze. Powiedziałabym, że 99% z nas nie odczuje z tego powodu żadnych konsekwencji”.