Stowarzyszenie Właścicieli Pubów i Restauracji złożyło wniosek do państwowej spółki ÁTVR, która jest hurtownią alkoholi, aby Ci zmniejszyli ceny sprzedaży piw i win do restauracji i pubów, tak aby klienci tych miejsc mogli kupować je w niższej cenie.
Arnar Þór Gíslason, jeden z właścicieli lokali English Pub, Den Danske Kro i Oliver, które znajdują się w centrum Reykjaviku, powiedział w wywiadzie dla visir.is, że według niego wysokie ceny alkoholi w lokalach w mieście, powodują, że ludzie, zwłaszcza Ci młodzi, sięgają coraz częściej po Landę, islandzki bimber. Uważa on również, że państwo powinno sprzedawać alkohol po niższej cenie do restauracji i pubów, ponieważ pozwoli to właścicielom tych lokali zredukować ceny, co teoretycznie powinno doprowadzić do tego, że zmniejszy się liczba osób upijających się bimbrem.
Od czasu kryzysu, który dotknął wyspę ceny wszystkich produktów poszły znacznie do góry. Szczególnie ceny piwa, wina i wódek wzrosły do takiego stopnia, że rozkwitła produkcja bimbru. Wysokie ceny alkoholi w sklepach i klubach doprowadziły do pijaństwa, które nie może być kontrolowane. Widoczne jest to szczególnie w weekendy, kiedy ludzie spotykają się w domach aby napić się przed wyjściem do miasta. Bardzo często kończy się to tak, że w chwili przybycia do centrum są oni już bardzo pijani i tracą kontrolę nad tym co robią, dodał Arnar.
ÁTVR, to spółka, która sprzedaje alkohole firmom i osobom prywatnym, jest ona pod stałym nadzorem Ministerstwa Finansów. Dlatego też redaktorzy visir.is, udali się do ministra finansów Steingrímura J. Sigfússona, aby zapytać go o to czy popiera ten pomysł. Minister powiedział, że jak na razie nie chce komentować nic na ten temat, ponieważ czeka na więcej argumentów, które mogą poprzeć ten wniosek.
